Klient:
„Rozmyślałem również nad zaniedbanymi zasileniami i doszedłem dlaczego miałem z tym problem. Poszukiwałam efektów „wow” zamiast po prostu odnajdywać mikro radości w rzeczach małych, codziennych. Pierwsze zabiera uważność i energie a drugie ją generuje. Z takim nastawieniem można praktykować automatycznie.”
Kazimierz F. Nalepa – komentarz
Zasilenia działają podobnie jak ćwiczenie typu „brzuszki” czy „pompki”. Tylko ćwiczą energię. Są mikro-interwencjami, które dają efekt poprzez swoją ilość, różnorodność i regularność. Po pewnym czasie ta ilość przechodzi w jakość i wtedy doświadczasz tego „WOW”.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.