Zadzwonił mój znajomy. Kilka miesięcy temu rozmawialiśmy o tym, że szuka tego co chciałby robić z pełnym zaangażowaniem w swoim życiu zawodowym. Męczyło go to, że nie miał nic takiego a nie chciał robić byle co tylko dla pieniędzy (choć ze względu na jego kwalifikacje z pewnością by mógł).
Zadzwonił podekscytowany i powiedział, że wreszcie znalazł!!! To co znalazł, jest dla niego ryzykiem. Nie wiąże się bezpośrednio z jego dotychczasowym wykształceniem i kwalifikacjami. Jednaj jest dla niego atrakcyjne. Ponieważ od powstania pomysłu upłynęły 4 miesiące, a pomysł jest dalej atrakcyjny, można założyć że nie jest to chwilowa mżonka.
Pomysł nie jest łatwy i wiąże się z poważnym ryzykiem w kilku obszarach życia. Jednak kiedy zadamy sobie inne pytanie”
to decyzja o realizacji wydaje się dużo łatwiejsza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.