Poradnik dla praktyków biznesu
Firma-Ludzie-Zyski
Kazimierz F. Nalepa
Blogi:

Dział: Zaawansowane Programy Sukcesu

Kontuzja, która motywuje

Klient:

„Kontuzja, której się nabawiłam owocuje silnymi bólami. Są to miejsca w ciele, które do tej pory miałam spięte. Podczas bardziej intensywnego treningu naciągnęłam sobie grupę mięśni. Dlaczego? Ponieważ były spięte. A dlaczego były spięte? Ponieważ przechowywałam w nich nierozwiązane do tej pory sprawy. Potraktowałam tą kontuzję jako sygnał do tego, by ostatecznie zakończyć to co jest tam odłożone. Pamiętam, żeby robić to przyjaźnie i swobodnie. a co najważniejsze ze zrozumieniem. Wydaje mi się, że wraz z usunięciem bloków, które mnie usztywniały kończy mi się jakiś okres w moim życiu i przechodzę na dużo wyższy pułap możliwości. Było by fajnie, gdyby to była prawda.

Bardzo dużo ćwiczę teraz motywowana bólem i ograniczeniami ruchowymi wynikającymi z kontuzji. W efekcie tej sytuacji rozluźniają mi się spięte miejsca i pojawiają się obszary swobody tam, gdzie ich bardzo dawno nie było. To mnie cieszy, gdyż postanowiłam już dawno, że pozbędę się wszystkich ograniczeń, które jeszcze mi zostały. Tak więc teraz przyszła kolej i na te. Z analizy wychodzi mi, że to co teraz uzdrawiam i usuwam, to bardzo silne uwarunkowania ograniczające. Tak więc ich usunięcie da w efekcie dużą przestrzeń na swobodę życia i działania. Na razie jednak mam dużo pracy i osłabiony impet działania biznesowego.”

Kazimierz F. Nalepa – komentarz:

Bardzo trafny opis twojej sytuacji oraz zrozumienia co ona znaczy i jakie są najbardziej opłacalne kierunki działania. Bloki, które teraz uzdrawiasz należę do najsilniejszych, z którymi miałaś do czynienia. Tak wiec przygotuj się na cierpliwe i systematyczne działanie. Sposób w jaki pracujesz jest w pełni prawidłowy. Kiedy to przepracujesz pojawią się nowe możliwości i nowy zakres swobody.

Przyrost dominacji

Klient:

„Drugi istotny element na obecnym poziomie mojego rozwoju to radykalny przyrost dominacji. Powinna przyrosnąć 5 razy. I to jest naprawdę ogromny skok. Tak radykalny przyrost prostej siły sprawczej przekracza mój obecny poziom zrozumienia tego stylu. Nie mówiąc już o komponentach mentalnych, emocjonalnych i sposobach działania. No cóż, mam ciekawe pole do odkryć. Dochodzą do tego jeszcze etyczne względy, gdyż taka siła wymaga bardzo jasnego rozumienia co się robi, po co i jak należy dobierać środki. No cóż mam przed sobą niezłe wyzwanie.”

Kazimierz F. Nalepa – komentarz:

Rzeczywiście, cele które sobie wyznaczyłeś wymagają radykalnego przyrostu twojego stylu Dominacji. Ale też cele. które sobie postawiłeś, zwłaszcza te finansowe, są z górnej półki. Tak, to znaczy, że kiedy wzrośnie ona 5 razy, to bardzo wzrośnie twoja skuteczność w działaniu. A pewne rezultaty, które były w ogóle niemożliwe staną się dostępne.

Taki przyrost mocy wymaga:

  • bardzo wysokiej etyki działania – w świecie dużych możliwości ludzie się łatwo gubią
  • doskonałej techniki – którą powinieneś szybko opanować
  • pewnego czasu na trening – to się nie dzieje od razu.

Wewnętrzna swoboda działania

Wpis w ramach Indywidualnych Programów Sukcesu

Klient:

„Doświadczyłam dzisiaj swobody. Takiej jakiej szukałam. Poczułam, że Lekkość, Swoboda i ogromne Możliwości są mi wreszcie dostępne. Na razie jako stan wewnętrzny, a raczej jego przebłyski. Jednak jest to przełom. To czego doświadczyłam ma właśnie taką jakość nad jaką pracowałam od dłuższego czasu. A co najlepsze wiem jak się do takiego stanu dochodzi, jak się go wzmacnia i rozbudowuje. Bardzo wiele wątków, nad którymi pracowałam w ostatnim okresie się scaliło i pojawiły się pierwsze klarowne odpowiedzi a także atrakcyjne rozwiązania. Mam doskonały nastrój i pojawiła się ekstra energia do działania. Super!!!”

Kazimierz F. Nalepa

Gratulacje. Wytropiłaś te wartości już dawno i regularnie o nich myślałaś. Dzięki temu byłaś coraz bliżej nich i coraz częściej uruchamiałaś je w swoim biznesie i życiu. Z początku praktycznie nie było widocznych rezultatów tych działań . Jednak z czasem „ilość przeszła w jakość” i pojawiają się pierwsze wyraźne zmiany w sposobie odczuwania i myślenia. Ćwicz dalej to przejdą one w efekty zewnętrzne.

Obniżony poziom samodzielności

Wpis klienta w ramach Indywidualnych Programów Osiągnięć

Klient:

„Analizując moje trudności doszedłem do wniosku, że nie jestem w pełni samodzielny w moich postawach i działaniach. To mnie trochę niemiło uderzyło. W zasadzie jestem. Jednak kiedy się sobie uważniej przyjrzałem w tym aspekcie mojego biznesu i życia prywatnego, to odkryłem że nie dysponuję pełną i wygodną samodzielnością. Po prostu tak odczuwam i działam, że uzależniam swój sukces od innych. I z reguły źle na tym wychodzę. Teraz jak to wyraźnie widzę to jest to duży błąd. Do tej pory nie byłem świadomy, że właśnie tak robię.

To odkrycie było niemiłe. Ale z drugiej strony jest silnie uwalniające, gdyż wiem teraz wyraźnie co mam do zrobienia w najbliższym czasie. Idę na pełną samodzielność. Zrobię przegląd moich strategii działania pod tym kontem i skoryguję te, które mnie szkodliwie uzależniają od innych. O kurde ale odkrycie! Czuje że na bardzo duże znaczenie zarówno w moim biznesie jak i wżyciu prywatnym.”

Kazimierz F. Nalepa:

Rzeczywiście „podwieszasz” się na innych w około 20%. Mówię o takim niepotrzebnym podwieszaniu się. W takich przypadkach oczekujesz, że oni dostarczą do twojego biznesu lub życia to, co powinieneś ty sam dostarczyć. Wtedy ich niepotrzebnie obciążasz a oni następnie cię zawodzą. Teraz, kiedy już odkryłeś przyczyny zjawisk, o których wielokrotnie rozmawialiśmy możesz je skorygować.

Twój poziom wygodnej samodzielności:

  • Biznes a70 s95 m100 o 1100
  • Życie a80 s90 m100 o100

Przy okazji komentarz do sposobu naszej pracy nad twoimi sukcesami.Jest dużo lepiej kiedy takie uwarunkowania odkrywasz samodzielnie. Kiedy je samodzielnie odkrywasz, to wtedy jesteś już gotowy by się zabrać za ich korektę. Jeśli bym je odkrył za ciebie to było by to szkodliwe przyspieszenie twojego rozwoju. Za ciebie mogę robić tylko te rzeczy, których ty sam nie dasz rady zrobić a czas nagli. Wtedy nauczysz się z nimi pracować później.

 

Rodzina a sukces w biznesie

Wpis klienta w ramach Indywidualnych Programów Osiągnięć:

„Podczas niedzielnego obiadu w domu rodzinnym zeszło nam na wspomnienia o Dziadkach. W pewnym momencie uderzyło mnie, że obaj stracili swoje majątki. Wtedy zadałam sobie pytanie: A do jakiego stopnia odziedziczyłam ich strategie działania? Hipoteza wydała mi się silnie prawdopodobna, gdyż od dłuższego czasu obserwuję górki i przychodzące po nich dołki w moim powodzeniu biznesowym. Emocjonalnie też czułam, że jest coś na rzeczy. Tak naprawdę, to po raz pierwszy przypadki karier obu moich dziadków tak silnie przebiły się do mojej świadomości. Miały wspólną logikę, która koresponduje ze zjawiskami w moim biznesie. Do tej pory nigdy nie brałam ich jednak pod uwagę. Co o tym sądzisz? „

Komentarz:

Zrobiłaś bardzo trafną obserwację. W twoich biznesowych strategiach są obciążenia pochodzące od obu Dziadków. To, że wpadłaś na te obciążenia świadczy o tym, że jesteś już gotowa żeby się z nimi (z szacunkiem i zrozumieniem) pożegnać. Umiesz już usuwać obciążające Cię uwarunkowania. Robiliśmy to wielokrotnie. Te, o których piszesz dasz radę usunąć samodzielnie. Pamiętaj tylko o tym by zrobić to w sposób, który jest w pełni prawidłowy. Jeszcze raz gratulacje za odkrycie!!!

 

 

Szybka korekta nastawień i formy

Klient:

Wieczorem poczułem się sfrustrowany ważną sprawą, która do mnie niespodziewanie przyszła. Poczułem się także zaniepokojony  moim przyszłotygodniowym egzaminem na ważne dla mnie uprawnienia eksperckie. Następnie przejąłem się jeszcze bardzo trudną sytuacją mojego przyjaciela. I to mnie przycisnęło do ziemi.

Kiedy tak zmarkotniałem, to uświadomiłem sobie: o Boże, co ja właściwie robię sam ze sobą! Natychmiast wróciłem do świadomości siebie, jako osoby ćwiczącej i panującej nad swoim życiem we wszystkich jego aspektach. Wyszedłem z tego stanu po prostu, lekko i gładko, ale potrzebny był ten wyuczony już impuls, mechanizm szybkiej zmiany wewnętrznych nastawień. Super! Kiedy spojrzałem do Twojego komentarza (dzięki!), to uświadomiłem sobie, że Wiedza- Władza – Wpływ to są wartości mojego życia dla mojego życia, a nie do osiągania tylko w świecie zewnętrznym. Dziś uruchomiłem je, aby nie wpaść w pułapkę słabej formy, która generuje słabości i problemy. Nie zdawałam sobie dotąd sprawy z tego kierunku moich wartości.

Komentarz:

Gratulacje. To była szybka reakcja korygująca niekorzystne nastawienia wewnętrzne. Bez wcześniejszego treningu było by to niemożliwe albo bardzo opóźnione i trudne.

Nastawienia a sukces

Maria [1-011] 2014.07.18 piątek (Z treningu Zaawansowane programy Osiągnięć)
„Dalej intensywnie pracuję nad przyrostem energii. Za jej pomocą oczyszczam i transformuję pola moich uwarunkowań. Sprzątam wszystko, co już nie wspiera moich osiągnięć. Większość tego procesu odbywa się poza moją świadomością. To, co przesuwa się przez świadomość to różnego typu lęki i ograniczenia w sposobie myślenia i skojarzonych z nim uczuciach. Mam także, co jakiś czas przedsmak nowych rozwiązań, o który mi chodzi. Są bardzo atrakcyjne. Nie mam ich jeszcze na co dzień. Tak więc działają na razie jak latarnia morska.
Wypełniałam też wczoraj papiery dla księgowego. Normalnie bardzo tego nie lubię robić. Dzisiaj ,świadomie zmieniłam podejście. Wprowadziłam do swoich nastawień pakiet najlepszych zasileń i zrobiłam papiery z przyjemnością. Fajne doświadczenie. Wynika z niego, że praktycznie wszystkie moje działania dadzą się tak zmodyfikować, że stają się atrakcyjne, jeśli nawet nie w formie to w treści. A to jest ogromny przełom. Wcześniej jakoś to rozumiałam jednak dopiero wczoraj tak silnie i wyraźnie to doświadczyłam. To doświadczenie jest prawie jak kamień milowy. Otwiera przede mną zupełnie nowy rozdział w sposobie działania.

 

Jak warto firmułować cele

Klient ćwiczący w ramach Indywidualnego Programu Sukcesu

„Cel – pewność siebie w pracy i w życiu”

Komentarz:

Cel jest trafny. Ma jednak istotny mankament.

Jak można go lepiej sformułować?

Sposób w jaki myślimy i formułujemy na piśmie nasze, najbardziej wartościowe, cele silnie wpływa na skuteczność ich realizacji. Warto uważnie się temu przyglądać.

Ucieczki od przełomowych kroków

Klient:

„Znowu odpuściłam wpisy. Wczoraj rano zaczęłam wpisywać i wkręciły mnie inne sprawy i tak dobrze, że zapomniałam nawet o tym, by zapisać niedokończony wpis. Doskonała lekcja jak działają poza-świadome tendencje w mojej psychice. Teraz też czuję się przy wpisie trochę nieswojo i moja uwaga ucieka co chwila na boki. Coś bym koniecznie chciała zrobić innego i koniecznie teraz. To jest bardzo ważna lekcja. Coś, z czym na razie nie mam świadomego i czytelnego kontaktu broni się przed wyjściem na światło dzienne i przemówieniem pełnym głosem. Kazik wielokrotnie podkreślał znaczenie takich sytuacji. Mają one przełomowy charakter.”

Komentarz:

Co jakiś czas, w swoim rozwoju, dochodzimy do progu starego sposobu funkcjonowania. Jeszcze jeden, dwa kroki i będziemy w nowym, sposobie życia. Wtedy często wychodzą na światło dzienne  nie przepracowane jeszcze sprawy oraz i to jest trudniejsze, dużo głębiej ukryte opory odciągają nas od zrobienia tych kilku prostych kroków, które już doskonale umiemy robić. Trzeba wtedy konieczne zwiększyć swoją uwagę, uczciwość i delikatność. Trzeba się koniecznie dogadać z tym, co „stawia opór”. Na tym polega ogromna wartość takich sytuacji. Kiedy to zrobimy w pełni dobrze opory znikają i możemy znowu iść dalej. Po tym doświadczeniu jesteśmy silniejsi, mądrzejsi i lepsi.

Dokładność i precyzja w rozwoju

Z wpisu Klienta pracującego w ramach Indywidualnych Programów Sukcesu:

Klient: „Najlepsze działania – jeszcze raz przejrzałam Twoje wpisy i uwagi, i zrobiłam sobie notatki z tego do mojego podręcznego notatnika, w którym wypisuję myśli, emocje, przekonania aby jeszcze bardziej zglebić sytuacje. Okazało się, ze wiele z nich czytałam zbyt powierzchownie i ogólnikowo i za mało się nad tym skupiałam i później realizowałam. Nie doczytywałam się sedna i dzisiaj zauważyłam, że umknęło mi wiele wskazówek. Dobrze mi zrobiło nasze ostatnie spotkanie, ponieważ teraz wiele rzeczy sobie usystematyzowałam, zobaczyłam i łatwiej teraz będzie mi się nad tym skupić.”

Czasami trzeba do wskazówki wrócić kilka razy zanim się ją zrozumie z zastosuje. To jest dosyć częste zjawisko.