Klient: ” Byłem dzisiaj na kongresie, gdzie występował znany przedsiębiorca. Dotarło wówczas do mnie, że największą frajdę będę miał z tworzenia mojego nowego biznesu, jak on, a nie oczekiwania na coś, co mi ktoś podrzuci. Zobaczyłem inne ramy myślenia o mojej przyszłości, bo chyba przechodzę z etapu negatywnego do pozytywnego, ale jestem dopiero na początku tego procesu. Zobaczyłem, że naprawdę moją przyszłość trzymam we własnych rękach, że jest to mój skarb godzien najwyższej troski, miłości i działań, które go w pełni rozwiną.”
Gratulacje!!!
Abyś mógł mieć swój nowy biznes w pełnej jakości to (zero kompromisów):
– 70% trzeba stworzyć
– 20% wykorzystać tego, co już jest
– 10% otrzymać i przyjąć.
Twoja sytuacja wymaga dużych zmian. Inaczej będziesz znowu miał biznes podobny do poprzednich.
Stwarzanie nie znaczy, że nie otrzymujesz. Ale otrzymujesz dlatego, że wcześniej stworzyłeś przyczynę, zarodek z którego rozwija się pomyślnie, to co umieściłeś w „kodzie genetycznym” zarodka. Kciuki trzymam za sukces!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.