Poradnik dla praktyków biznesu
Firma-Ludzie-Zyski
Kazimierz F. Nalepa
Blogi:

Przeprowadzka do lepszego życia

Wpis klienta pracującego w ramach: Zaawansowanych Programów Osiągnięć

„Teraz mam czas głębokich remanentów. Wychodzą z głębokich warstw, gdzie je upchnąłem, zależności i niedokończone sprawy. Dokańczają się one w świetle mojej świadomości. Co będzie w efekcie tego nie wiem. Na pewno dostanę w efekcie lepszy kontakt z sobą, więcej harmonii, bezpieczeństwa i wygody. Może też świat zewnętrzny nie będzie mi już musiał manifestować niedokończonych spraw w formie problemów i przeszkód w moim życiu.

 

Boję się żyć w dobrobycie bo uważam, że się oderwę od realiów „normalnych” ludzi. Rozwiązaniem jest szerokie współczucie i pełen wgląd w ich uwarunkowania. Wtedy mogę swobodnie korzystać dla siebie z dobrobytu (a nawet wtedy bardziej a go doceniam) a dla nich mogę się swobodnie poruszać do ich realiów do harmonijnego luksusu pokazując drogę i zostawiając ślady i inspiracje.

 

Znowu, kiedy wchodzę w energię swobody, łatwości życia i dużych osiągnięć to czuję jakbym coś lub kogoś zostawiał. I jest z tym związany smutek, który mnie do siebie przyciąga. Jest to związane ze stylem życia, który jest skromny, trochę z boku. Zorientowany na inne, niż materialne wartości. Ale to nie do końca prawda gdyż czuję się także nieswojo gdy sprawdzam warianty swobodnych osiągnięć tam gdzie miałem do tej pory problemy lub wręcz trwały nieurodzaj. Trwały nieurodzaj dotyczył:

  • pieniędzy
  • lekkiej, ciekawej, swobodnie wykonywanej pracy
  • kobiet
  • przyciągania atrakcyjnych klientów
  • pełnej formy fizycznej, energii i młodości
  • czasu dla siebie i moich bliskich

Kiedy myślę o tym, że mogę po to sięgać łatwo albo nawet bajecznie łatwo czuję się dziwnie. Tak jakbym nie miał już co robić. Dziwny czas przejścia pomiędzy paradygmatami życia. Nowy model mojego życia oglądam z ostrożnością. Jest teoretycznie atrakcyjny a stary jest rozbudowany i bliski. Trochę tak, jak stara zniszczona koszula.

 

Oglądam to przejście z ciekawością. Nauczyłem się uważnej delikatności wobec siebie. Daję sobie czas na uczciwe wyklarowanie czego tak naprawdę chcę. Teraz, kiedy to piszę dociera do mnie to, że chodzi mi o:

  • syntezę starego i nowego – w każdym jest coś co lubię i cenię. Nie mam zamiaru się pozbawiać niczego ze starych rozwiązań co lubię i cenię. Zabieram to z sobą. Jednak dopiero gdy nowe jest coraz bliżej zaczynam rozumieć co to tak naprawdę jest
  • przejście w nowy model życia opartego na swobodzie, lekkości i dużych osiągnięciach uwolni mnie od zajmowania się problemami i otworzy na zajmowanie się „inżynierią” osiągnięć i dbania o coraz wyższą jakość i wartość tego co robię i tworzę.

Trochę już zaczynam to rozpoznawać jednak nie mam ciągle tak dużej jasności aby szybko ruszyć do przodu.”

Kazimierz F. Nalepa – komentarz:

Duże gratulacje za pełną szacunku i wrażliwości postawę wobec etapu zmiany, do której dotarłeś. Dawniej zbyt silnie parłeś do przodu lekceważąc sygnały oporu, które do ciebie docierały, lub starały się dotrzeć. W przestrzeni twojej życzliwej uwagi wszystkie wątpliwości się wyklarują. Tego nie należy przyspieszać gdyż wtedy obniżamy jakość procesu. Kiedy uzyskasz pełną jasność czego chcesz i jaka ma być jakość nowej wersji twojego życia będziesz mógł działać ze znacznie zwiększoną skutecznością i elegancją.

Warto także żebyś przy tej okazji docenił to, że tak duża zmiana, której teraz zaczynasz dokonywać jest możliwa ponieważ:

  • ćwiczyłeś przez długi czas
  • zdobyłeś potrzebne ci teraz umiejętności i nawyki
  • masz bardzo wysoki i stabilnie rosnący poziom energii.

Bez powyższego nie mógł byś się nawet przymierzyć do tak radykalnie dużej zmiany w swoim życiu. Z przyjemnością ci towarzyszę w tym do czego dążysz.

0 comments:

Dodaj komentarz